Ludzie_AZ

az

Andrzej Zagórski (1926–2007)

    Andrzej Wojciech Zagórski herbu Ostoja urodził się 21 IV 1926 r. w podkrakowskich Staniątkach (według dokumentów w Bochni), jako syn Franciszka i Stanisławy (z domu Kamionka). Wkrótce rodzina przeprowadziła się do województwa lwowskiego, gdzie jego ojciec był zarządcą majątku ziemskiego – do 1929 r. mieszkał w Hołodówce. Następnie, wraz z rodzicami powrócił do Staniątek, gdzie ukończył szkołę powszechną. Naukę kontynuował w gimnazjum w Bochni.

Pod okupacją niemiecką Franciszek Zagórski pod pseudonimem „Ostoja” (od rodzinnego herbu) przystąpił do konspiracji. Był oficerem ZWZ. W związku z grożącym mu aresztowaniem rodzina Zagórskich wiosną 1940 r. wyjechała na wschód w rejon Przeworska w Rzeszowskiem. „Ostoja” był tam następnie organizatorem tajnego nauczania, komisarycznym starostą wojskowym (w ramach „Teczki”) na powiat Przeworsk oraz kwatermistrzem Obwodu Przeworsk AK. Również brat Andrzeja Zagórskiego – Janusz pod pseudonimem „Mściciel” był żołnierzem ZWZ–AK. Od maja 1941 r. Andrzej Zagórski pomagał swemu ojcu w działalności konspiracyjnej. Choć, ze względu na młody wiek, nie był zaprzysiężony, pełnił funkcję łącznika Komendy Obwodu, współuczestniczył także w organizacji tajnego nauczania. Sam w konspiracji ukończył gimnazjum i rozpoczął naukę na kompletach licealnych. 22 II 1943 r., w wieku 17 lat, został zaprzysiężony na rotę AK przyjmując pseudonim „Mścisław”. Jako niepełnoletni, uzyskał wcześniej pisemną zgodę ojca na wstąpienie do oddziału dywersyjnego (ojciec zakazał mu jednak zgłaszania się na ochotnika do akcji likwidacyjnych).

Był żołnierzem patrolu dywersyjnego Placówki Kańczuga – strzelcem 4. drużyny II plutonu kompanii strzeleckiej. Ukończył konspiracyjną szkołę podoficerską, a następnie – od lata 1943 r. – został przydzielony do plutonu dyspozycyjno-dywersyjnego Komendy Obwodu dowodzonego przez Jana Balawendera „Puchacza”. Wkrótce został awansowany do stopnia kaprala (awans z 9 XII ze starszeństwem z 11 XI 1943 r.), a później skierowany na III turnus szkoły podchorążych przy Obwodzie Przeworsk AK (promocja 18 III 1944 r.).

Brał udział w wielu akcjach realizowanych w Obwodzie. Między innymi 4 I 1944 r. był w obstawie zrzutowiska w Żurawiczkach, gdzie oczekiwano przylotu samolotu z Włoch (ostatecznie jednak zrzut miał miejsce w Lipniku). W lutym 1944 r. wraz z Edwardem Cieślą przeprowadził akcję wykradzenia skrzynek z piorunianem rtęci z transportu kolejowego, a następnie eskortował ładunek na melinę. W tym samym miesiącu brał udział w akcji likwidacyjnej rodziny Sewerynów – konfidentów gestapo. W marcu t.r. uczestniczył w akcji na ukraiński obóz Baudienstu w Przeworsku. Brał także udział w akcji konfiskacyjnej w domu weterynarza Skalisza w Przeworsku, w czasie której zdobyto broń i mundur oficera niemieckiego. 16 III 1944 r. uczestniczył w rozbrojeniu niemieckich oficerów w Tryńczy i „werkschutzów” w Małkowej. Brał udział – jako żołnierz obstawy – w likwidacji ukraińskiego nacjonalisty Fedewicza na Górce Żuklińskiej (wyrok Wojskowego Sądu Specjalnego wykonał Jan Szkoda „Lotnik”). W ramach znanej akcji „Jula” uczestniczył w nocy 5/6 IV 1944 r. w wysadzeniu mostu kolejowego w Tryńczy. Na początku maja 1944 r. przeprowadził rozpoznanie, a 7 maja brał udział w akcji zdobycia niemieckiej radiostacji w Urzejowicach. W lipcu 1944 r. wziął udział w ekspedycji za San skierowanej przeciwko ukraińskim nacjonalistom (należał do drużyny Bolesława Płachcińskiego „Piskorza” w Zgrupowaniu Partyzanckim kpt. Wojciecha Szczepańskiego „Juliana”).

Walczył podczas akcji „Burza”: 24 VII 1944 r. uczestniczył w potyczce patroli w okolicach Sieteszy, 26 lipca w Sieteszy rozbroił żołnierza Wehrmachtu, zaś 27 lipca eskortując niemieckich jeńców do obozu w Wielkim Lesie wdał się w strzelaninę z napotkanym patrolem żandarmerii i zastrzelił jednego z wrogów.

Za walkę w szeregach AK dwukrotnie został odznaczony Krzyżem Walecznych i awansowany do stopnia sierżanta podchorążego.

W sierpniu 1944 r. został, wraz z ojcem, aresztowany przez UB, lecz wkrótce został zwolniony – podobnie jak większość młodych żołnierzy AK w tym czasie na tym terenie. Na początku 1945 r. w WUBP w Rzeszowie jego ojciec był torturowany w czasie przesłuchań, w następstwie czego pozostał do śmierci inwalidą.

Wkrótce po zwolnieniu z aresztu wyjechał do Nowego Sącza, gdzie w lipcu 1945 r. złożył egzamin maturalny. Przeprowadził się następnie do Krakowa, gdzie podjął studia na Akademii Handlowej. W tym czasie był związany z WiN-em. Został wówczas zatrzymany w „kotle” przez UB i osadzony na krótko w piwnicach WUBP w Krakowie. Po zwolnieniu z braku dowodów winy, kontynuował naukę i ukończył studia na Akademii Handlowej. Na początku lat pięćdziesiątych – mimo szantażu losem własnym i rodziny – zdecydowanie odmówił podjęcia współpracy z UB. Przez wiele lat był dyrektorem administracyjnym Zjednoczonych Zespołów Gospodarczych Stowarzyszenia PAX w Krakowie. Po wprowadzeniu stanu wojennego w 1981 r. złożył rezygnację ze sprawowanej funkcji i przeszedł na emeryturę.

Od początku lat sześćdziesiątych gromadził dokumenty, ich kopie, fotografie i relacje dotyczące wojennej i powojennej konspiracji niepodległościowej w Małopolsce w latach 1939–1956. Omijając zapisy cenzury publikował przyczynkarskie i wspomnieniowe teksty o historii Armii Krajowej. Nawiązał kontakty ze środowiskami kombatanckimi w Wielkiej Brytanii i ze Światową Federacją Kombatantów (Federation Internationale des Anciens Combattants) w Paryżu. Pośredniczył w załatwianiu spraw związanych z awansami i odznaczeniami dla żołnierzy AK w Kraju. Jego ożywiona wymiana listów z kombatantami zwróciła uwagę SB. Był inwigilowany, kontrolowano jego korespondencję, sprawdzano kontakty zagraniczne. W 1972 r. przeprowadzono u niego (podobnie jak u jego respondentów na terenie całej Polski) wielogodzinną rewizję. Niczego jednak u niego nie znaleziono. Wszystkie dokumenty ukrywał konspiracyjnym zwyczajem w skrytce poza domem. On sam został na kilkanaście godzin zatrzymany i był przesłuchiwany w tej samej siedzibie SB przy pl. Inwalidów (ówcześnie Wolności), w której był więziony 25 lat wcześniej. Po wyjściu z aresztu nie zaprzestał swojej działalności. Ograniczył jedynie krąg osób zaufanych do tych, których znał osobiście z czasów okupacji niemieckiej i początków konspiracji antykomunistycznej. Nadal jeździł z odczytami o historii AK, wygłaszał je w siedzibach PAX-u i kościelnych salkach. Po 1989 r. służył swym doświadczeniem, wiedzą i zbiorami przy okazji rozlicznych procesów rehabilitacyjnych żołnierzy oddziałów leśnych i działaczy WiN oraz przyznawania im uprawnień kombatanckich.

Zawsze życzliwie traktował historyków, nie tylko udostępniając im swoje zbiory, lecz także dzieląc się z nimi swą olbrzymią wiedzą pozaźródłową o środowiskach żołnierzy AK i ułatwiając poruszanie się w gąszczu pseudonimów i kryptonimów konspiracyjnych. To działalność nieefektowna i nie dostrzegana, i tylko najbliżsi wiedzą jak bardzo czasochłonna. Był też jednym z prekursorów koncepcji opracowania „księgi hańby” zawierającej nazwiska ludzi odpowiedzialnych za zdradę Państwa Polskiego i komunistyczne zbrodnie wobec narodu; realizując tę inicjatywę, publikował kolejne odcinki Czarnej Księgi wymiaru sprawiedliwości w służbie komunistycznych okupantów. Współinicjował tworzenie niepodległościowych organizacji kombatanckich. Był pomysłodawcą, twórcą koncepcji i pierwszym redaktorem naczelnym „Zeszytów Historycznych WiN-u” wydawanych od 1992 r. (obok „Orła Białego”) przez Zarząd Główny odrodzonego Zrzeszenia WiN (funkcjonującego od tego czasu jako Stowarzyszenie Społeczno-Kombatanckie Zrzeszenie „Wolność i Niezawisłość”). W 2003 r. jako jedna z trzech pierwszych osób otrzymał nagrodę Kustosza Pamięci Narodowej przyznawaną przez Instytut Pamięci Narodowej. Do ostatniej chwili uzupełniał swoją kolekcję, która obecnie liczy ponad 2500 relacji, kilkadziesiąt tysięcy stron dokumentów oryginalnych lub skopiowanych (m.in. ponad 110 kopii wyroków komunistycznych sądów wojskowych) oraz ponad 9100 wycinków prasowych. Do końca kontynuował także prace badawcze, współpracując przy kolejnych publikacjach z historykami młodego pokolenia. Lista jego publikacji liczy około 550 pozycji, w tym osiem książek.

Po wojnie nie przyjął żadnego awansu ani odznaczenia państwowego. W 1988 r. został odznaczony Krzyżem Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”.

Był człowiekiem o pięknej osobowości, pasji historycznej inspirującej zawodowych historyków, wyrazistych poglądach, realistycznym spojrzeniu na najnowsze dzieje Polski i mechanizmy rządzące społeczeństwem w ich następstwie uformowanym. Przywiązywał wielkie znaczenie do szlacheckiej tradycji swej rodziny. Przede wszystkim jednak był zawsze żołnierzem AK. Zbieranie dokumentów i relacji, badanie dziejów i martyrologii AK i WiN, dokumentowanie zbrodni komunistycznych traktował jako misję i obowiązek – i w tym działaniu „był dla siebie dowódcą”, zgodnie ze słowami ostatniego rozkazu Komendanta Głównego AK gen. Leopolda Okulickiego z 19 I 1945 r. Potrafił gromadzić wokół siebie młodszych o jedną lub dwie generacje historyków, przekazywać im nie tylko swą wiedzę i udostępniać swą kolekcję, ale i wprowadzać w środowisko żołnierskie i tradycję niepodległościową. Po 1990 r. był czołowym zwolennikiem przekształcenia odrodzonego Zrzeszenia WiN w organizację wielopokoleniową.

Zmarł 8 X 2007 r. w Krakowie i został pochowany w grobowcu rodzinnym na cmentarzu Rakowickim.

Był żonaty z Janiną Hojak, miał dwie córki.

Teodor Gąsiorowski, Janusz Kurtyka